Nigdy nie widziałem, że to nadchodzi!
Moja żona i ja właśnie wprowadziliśmy się do sąsiedztwa. Znałem kilka osób, które już tam mieszkały, znajomych, jednak szczególnie jedną parę znałem dobrze, przynajmniej tak mi się wydawało. Moja żona i ja jedliśmy kolację z ich rodziną przy kilku okazjach i czuliśmy się przy nich komfortowo. Obaj pracowali, my też. Przez całe życie pracowałem jako stolarz …