Trzy dziewczyny, jeden facet – Sex Opowiadania

To dość niezwykłe, mieszkanie jednego faceta z trzema samotnymi kobietami. Ale nie zaczęło się tak. Początkowo były to cztery kobiety, wszystkie z dawnych sióstr z bractwa, które teraz ukończyły szkołę, wynajmując duży czteropokojowy dom na jednym z zamożnych przedmieść Waszyngtonu. Umawiałem się z jedną z kobiet, więc często kręciłem się w ich domu. Kiedy moja dziewczyna podjęła pracę w Chicago, przeprowadzka zakończyła nasz związek i sprawiła, że ​​inne kobiety potrzebowały zastępstwa. Nie mieli szczęścia, żeby kogoś znaleźć. Ponieważ moja własna dzierżawa dobiegała końca, wprowadzenie mnie miało dla nas wszystkich sens finansowy. Byłem znaną liczbą, więc postanowili zaryzykować i mieć w środku mężczyznę.

Zostałem delikatnie poinformowany o kilku prostych domowych zasadach: wszyscy nosimy szlafroki, idąc do iz łazienki; bez wylegiwania się w pokoju rodzinnym w bieliźnie itp. Rozsądne rzeczy, aby żadne seksualne niezręczności lub napięcia nie przeszkadzały ich spokojnej małej grupie. I tak było. Na początku.

Ale zażyłość zwykle rodzi… zażyłość. Z czasem poczuliśmy się bardziej komfortowo i pobłażliwie przestrzegaliśmy zasad. Podróże do i z łazienki mogą odbywać się w bieliźnie lub po prostu owiniętym ręcznikiem. Od czasu do czasu dostrzegałem więcej skóry niż zamierzałem. Udawałem, że nie widziałem tego, o czym wszyscy wiedzieli, że widzieli. Przysłuchiwałam się, jak dziewczyny dyskutowały o problemach z chłopakami lub o wyborze metody antykoncepcji. Zaryzykowałem nawet kilka opinii, kiedy pomyślałem, że to nie jest nie na miejscu.

Potem oczywiście był basen i jacuzzi na gęsto zadrzewionym podwórku. Było lato i dziewczyny używały go, by przeciwdziałać upalnemu DC. Bikini były dość skąpe, a kilka dziewczyn poluzowało górę podczas opalania. Znowu nie okazywałem zewnętrznego zainteresowania, pilnie pochłonięty tym, co musiało być bardzo interesującym magazynem. Ale nie jestem z kamienia, a płynący w domu estrogen wypełnił mi nozdrza, a widoki oczy.

Trzy kobiety to Amber, Barbara i Caroline. ABC, lubiłem żartować. Amber była przywódczynią, energiczną rudowłosą, z lokami jak mała sierota Annie. Wysoka, miała śliczną figurę, jak na biegaczkę, którą była. Gdybym pozwolił sobie na pożądanie jednego z nich, byłaby to ona. Barbara była tą cichą, atrakcyjną, z dużym biustem. Zawsze onieśmielał mnie duży biust, wyznając powiedzenie, że wszystko, co nie mieści się w dłoni, jest nadmiarem. Wreszcie była Caroline, ładna blondynka i żartowniś.

Będąc atrakcyjnymi, profesjonalnymi kobietami, często umawiały się na randki. Ich chłopaki, po odebraniu lub odwiezieniu, patrzyli na moją obecność w domu najpierw z zaskoczeniem, a potem z podejrzliwością. Jakieś zagrożenie dla nich? Może tak. Pewnego wieczoru na randce Barbary wypił więcej niż powinien i nie rozumiał, że powinien odejść. Wstawiłem się i wyciągnąłem nietrzeźwego palanta na ulicę. To nasyciło mnie blaskiem rycerza w lśniącej zbroi i umocniło moje miejsce w domu. Samiec, tak, ale ich obrońca, a nie jeden z tych napalonych typów. Zostałem w pełni zaakceptowany.

Ale nadal byłem mężczyzną. Nie znalazłem nowej dziewczyny i nie chodziłem na randki. Wzrastało moje napięcie seksualne. Doszło do punktu kulminacyjnego w parny niedzielny wieczór. Wszyscy wylegiwaliśmy się w wannie z hydromasażem. Caroline spojrzała na mnie.

„Brad, jak to jest żyć jak mnich z trzema seksownymi kobietami?”

Sprawdź:   Dziękuję, siostro Ella (część 1)

Byłem zaskoczony. Żyć jak mnich? Co do cholery?

Starałam się być fajna.

„Jest wiele rodzajów mnichów, Caroline. Przychodzi mi na myśl Rasputin — powiedziałem.

Śmiali się. Rasputin, szalony mnich, zły manipulator rosyjskiej cariny, nie żył w celibacie mnicha.

„Czy powinniśmy się bać?” Caroline uśmiechnęła się do mnie.

„Od miesięcy obserwuję was, piękne kobiety, z niezwykłą samokontrolą” – powiedziałam. – Chyba jestem nieszkodliwy.

– Dobrze – odparła Caroline. „Ponieważ nigdy nie nosiliśmy kostiumów kąpielowych w wannie z hydromasażem, dopóki nie przyjechałeś. Mam tego dość.”

Zdjęła górę bikini i wyrzuciła ją na zewnątrz wanny. Jej piękne okrągłe, jędrne piersi kiwały do ​​mnie.

Przełknąłem.

„Czy to dla nas wyzwanie?” zapytała Amber, patrząc na Caroline.

„Jesteście dorosłymi kobietami, robicie, co chcecie”, odpowiedziała Caroline.

Amber i Barbara wymienili spojrzenia. Następnie każdy z nich zdjął swoje szczyty.

Widziałam je wcześniej, ale teraz wszystkie trzy panie wylegiwały się topless, bezwstydnie się popisując. Wielkie piersi Barbary unosiły się na wodzie jak boje. Amber zanurzała się w wodzie, pozwalając wodzie pryskać na jej uwolnioną klatkę piersiową.

Caroline bez słowa ściągnęła figi bikini i odrzuciła je na bok. Inni poszli w ich ślady.

Byli teraz nadzy w wodzie, ciesząc się przyjemnym uczuciem, jakie daje woda bezpośrednio na intymnej skórze.

Byłem teraz jedynym „ubranym” w wannie z hydromasażem. Trzy pary oczu skupiły się na mnie.

Nie byłam pewna, jak odpowiedzieć. Mój penis poruszył się w kąpielówkach z widoku nagości przede mną. Zdjęcie stroju kąpielowego wyjaśniłoby to, co teraz było tylko sugerowane.

Nie ruszałem się. Im dłużej się na mnie gapili, tym większe stawało się wybrzuszenie w pniach. Stało się to nie do utrzymania. Musiałem poprawić rzeczy, bo inaczej mój penis wyskoczy z pni.

“Czy potrzebujesz pomocy?” Oferowany z pieczołowitością Bursztyn.

– Nie wiedziałam, że jest nieśmiały – powiedziała Caroline.

Podeszły do ​​mnie trzy kobiety. Jeden złapał mnie pod pośladki, podnosząc mnie, torując drogę innym, którzy mogli ściągać i ściągać pnie, odbijając się od powiększającego się penisa, który uwolnił się, skoczył w niebo.

– Tak lepiej – uśmiechnęła się Amber. “Witaj w klubie.”

Mój penis był skierowany prosto w górę. Nigdy nie czułam się bardziej naga. Albo podniecony.

Tak zostaliśmy, wszyscy nadzy w wodzie, dziewczyny rozmawiające ze sobą. Z czasem moja erekcja spadła. Kiedy w końcu zdecydowali, że czas wyjść, wyszliśmy i wysuszyliśmy. Nie skomentowano naszej nagości. Po prostu było.

To był punkt zwrotny. Od tego czasu dziewczęta nie próbowały się ukrywać. Amber czasami chodziła w majtkach, topless, kiedy robiła śniadanie. Barbara prawie zawsze nosiła stanik (jej duże piersi naprawdę potrzebowały wsparcia), ale nie zawsze koszulkę. I zacząłem chodzić z gołą klatką piersiową, tylko w krótkich spodenkach. Basen i jacuzzi stały się strefami opcjonalnymi odzieży. Dopiero gdy goście byli w pobliżu, wszyscy nosiliśmy stroje kąpielowe. Nie trzeba szokować naszych przyjaciół – przynajmniej nie od razu.

Sprawdź:   Dziwny dzień w biurze

To było nieuniknione, że sprawy się potoczą. Zwłaszcza tym z nas, którzy są pomiędzy przyjaciółmi, atmosfera seksualna dostarczała pokusy, ale nie uwalniania. Nie wiem, co działo się w innych sypialniach, ale od czasu do czasu musiałem gasić ogień.

Mimo całej tej rażącej skóry, nie było żadnej sugestii, żebyśmy się spotykali. Być może wydawało się to niemal kazirodcze. Ale pożądałem Amber. Widok delikatnych loków nieogolonych rudych włosów wokół jej pachwin był elektryzujący. Musiałem z nią porozmawiać na osobności, ale przez większość czasu byliśmy w stadzie. Aż do pewnego wieczoru. Barbara i Caroline pojechały na kemping z kilkoma przyjaciółmi. Amber i ja byliśmy sami w domu. Zrobiłem wyszukaną kolację (zawsze robiłem to na zmianę; tu nie ma seksizmu) i upewniłem się, że do każdego dania jest dołączony własny wybór win. Po obiedzie zasugerowałem, żebyśmy pozwolili, aby ciepła woda z wanny z hydromasażem pomogła strawić posiłek. Zgodziła się.

Bawiliśmy się w wannie, oczywiście nago. Skończyliśmy butelkę wina. Wino i ciepła woda pozwoliły nam odprężyć się.

– Cokolwiek się stało z tym facetem, z którym się spotykałeś, James, jak sądzę?

“Jego? On jest historią. Trochę go lubiłem, ale był zbyt nerwowy, zawsze martwił się o różne rzeczy. Znasz mnie, jestem spokojny. Nie potrzebuję, żeby ktoś przyniósł mi swoje problemy. Życie jest zbyt krótkie.”

„Tęsknisz za seksem?” – zapytałem, nie niewinnie.

“Oh, pewnie. Kto nie lubi seksu? Było dobrze, ale mogę się bez tego obejść. Tęsknię za plecami. James miał świetne ręce”.

“Masz szczęście. Opłaciłem czesne w college’u, pracując jako żigolak, który masuje plecy samotnym kobietom – powiedziałem.

Roześmiała się, tak jak zamierzałem. „Jestem pewna, że ​​tak było” – uśmiechnęła się. „Chociaż 40 000 dolarów rocznie dla państwa, to dużo bólu pleców”.

„Zarobiłem mnóstwo napiwków. Byłem bardzo dobry”.

“UH Huh.”

„Chcesz demonstracji?” Zaoferowałem.

„Czy to układ?” powiedziała, patrząc na mnie zmrużonymi oczami.

“Absolutnie. Szukam szansy, aby dostać się w swoje ręce, ale w rzeczywistości daję świetne ocieranie pleców. Grasz?

Zatrzymała się, zastanawiając się. Nigdy wcześniej nie mieliśmy kontaktu fizycznego i wiem, że zastanawiała się, czy coś się stało.

“Pewnie.”

„Świetnie”, powiedziałem, „Podejdź tutaj. “

Siedziałem na ławce pod wodą w wannie z hydromasażem, więc musiała usiąść na moich kolanach i pochylić się do przodu. Ona zrobiła.

Odsunąłem jej rude loki i położyłem ręce na jej ramionach i zacząłem ugniatać ramiona i szyję. Powoli, stanowczo, masowałem kręgosłup w dół i ponownie w górę. Wokół po bokach, ale omijając biust. chciałem drażnić; Chciałem zbudować napięcie seksualne. Jej nagie pośladki i nogi otulały moje kolana i nogi, a ja poczułem poruszenie w pachwinie. Ale zmusiłem się do tego, żeby się nie ekscytować, bo inaczej by to zauważyła (niekiedy siedząc na moich kolanach). Mnóstwo czasu na to później. Na razie chciałem, żeby się odprężyła.

I zrobiła. Ostrożnie i powoli masowałem ją, pozwalając jej poddać się doznaniom. Jej ciało, które początkowo było sztywne, zmiękczone. Ochlapałem jej plecy ciepłą wodą, żeby nie zmarzła. Przez dziesięć minut pieszczotliwie pieściłem i masowałem. Potem owinąłem ramiona wokół jej brzucha i przyciągnąłem jej ciało do mojego.

Sprawdź:   Pozwolenie na ruchanie żony mojego przyjaciela

“Jak się mam?” Zapytałam.

„James kto?” zażartowała. “Mógłbym się do tego przyzwyczaić.”

— Dobrze — powiedziałem. Wziąłem ręce i zakryłem jej piersi. Nie głaskałem ich, tylko trzymałem. Żeby zobaczyć, jak zareaguje.

Nie protestowała ani nie próbowała poruszyć moimi rękami. Pocałowałem ją w szyję. Nie sprzeciwiła się.

– Wiesz, że to przekracza granicę – powiedziała w końcu.

“Tak, wiem. Granica, którą mam nadzieję przekroczyć od miesięcy.

„Co się stanie”, zapytała, „jeśli po kilku tygodniach znienawidzimy się nawzajem?”

„Dla mnie to się nigdy nie zdarzy” – powiedziałem. – Ale jeśli uznasz, że mnie nienawidzisz, wrócimy do współlokatorek. Nigdy nie sprawię, że poczujesz się niekomfortowo.

Pomyślała o tym. Potem oparła się o mnie, ramionami do tyłu, otwierając ciało, poddając się. Masowałam piersi, okrążając je, ocierając się o sutki. Jej ciepłe ciało, przyciśnięte do mojego, sprawiło, że mój penis znów się poruszył. Tym razem nie stawiałem oporu. Wiem, że czuła, jak to na nią wbija. Ześlizgnęliśmy się z ławki do wody, trzymając się za ręce. Całowaliśmy się, dotykaliśmy się, ona ciągnęła moją erekcję.

– Wejdźmy do środka – zaproponowała.

Wytarliśmy się ręcznikiem i poszliśmy do jej sypialni. Padliśmy na łóżko. Wepchnąłem się w nią, przyciągając jej pośladki do siebie, by pogłębić pchnięcie. Chwyciła mnie za szyję, pocierając moją głowę, przyciągając moje usta do swoich. Kołysaliśmy się razem. Poczekałem, aż osiągnie szczyt, a potem pozwoliłem sobie na to.

„Czy dostanę duży napiwek?” – zapytałem z uśmiechem.

„Teraz lepiej rozumiem, jak zarobiłeś te wszystkie pieniądze na czesne” – powiedziała.

Leżeliśmy razem w łóżku na noc. Kiedy inne dziewczyny wyszły na wieczór, zapewniło nam to ten przywilej. Zgodziliśmy się jednak, że na razie postaramy się zachować spokój, gdy wrócą. To może być dla nich niezręczne, a jeśli coś nam się nie ułoży, łatwiej będzie wrócić do tego, jak było, gdyby byli w ciemności.

Ale to nie trwało długo. Nie mogliśmy oderwać od siebie rąk. Wkrótce spaliśmy. W ciągu kilku miesięcy Amber i ja dostaliśmy własne mieszkanie. Zawsze wiedziałem, że trzy współlokatorki to za dużo; potrzebujesz tylko jednego. I dostałem ten, którego chciałem.

Inne opowowiadania:

Jak bardzo podobała Ci się historia?

Kliknij w gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena: 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni to opowiadanie.