Fantazja dwudziestoletnia

Miałem fantazję, która ożyła tylko w moich snach. Cały czas fantazjuję o przebudzeniu się w środku nocy i znalezieniu młodego mężczyzny w wieku od dwudziestu do trzydziestu kilku lat. Miał prawie sześć stóp wzrostu i około dwustu funtów. Lewą ręką głaskał swojego długiego penisa o średniej grubości, kiedy wypuszczał go do zabawy.

Po prysznicu zasnąłem i zapomniałem założyć z powrotem spodenki do spania. Mężczyzna patrzył na mnie z góry, śliniąc się i gładząc swojego penisa, wpatrując się w mój tyłek. Zaczął mnie dominować, przewracając mnie na plecy, powoli wsuwając swojego 9,5 do 10 cali gorącego, twardego, grubego kutasa do mojego gardła. Przez cały czas jego palce pracowały na moim tyłku, rozszerzając go i rozluźniając. Potem wysunął się z moich ust i zapytał, czy kiedykolwiek byłem pieprzony w dupę.

– Nie, proszę pana – odpowiedziałem.

„W takim razie to nasze dwa szczęśliwe dni”.

Wspiął się na mnie i kazał mi podnieść nogi do tyłu i chwycić się za kolana, a ja zrobiłam, jak kazał, starając się nie wyglądać na zbyt podekscytowaną lub podekscytowaną. Następnie kazano mi odciągnąć je na boki, gdy ten młody człowiek spuścił głowę, i poczułem wspaniałe uczucie, o którego istnieniu nigdy nie wiedziałem. Położył język na mojej pomarszczonej dziurce i zaczął drażnić się i przesuwać językiem po niej i wokół niej. Nie minęło dużo czasu, zanim zacząłem się wić i jęczeć z miłości do każdego nowego doznania. Młody mężczyzna śmiał się z tego, jak szybko zmieniłem się z żonatego mężczyzny w głodnego kutasa niewolnika, błagając go, by zrobił ze mnie swoją osobistą zabawkę erotyczną.

Pociągnął mnie na kolana obok łóżka, kazał założyć ręce za głowę i szeroko rozstawić kolana. Szybko posłuchałem. Potem poruszył się przede mną i położył ręce na mojej głowie i skierował moje usta na swojego długiego, twardego kutasa, mówiąc mi, żebym przygotowała go do odebrania mi dziewictwa. Kiedy przyciągnął moje usta bliżej, otworzyłam je i zamknęłam, gdy jego duży grzybkowy kapelusz przeszedł przez moje usta. Zacząłem ssać i drażnić go językiem. Gdy poczułem się komfortowo z tym w ustach, zacząłem przesuwać głowę w dół, biorąc więcej do ust.

Sprawdź:   Zmiażdżenie kolegi z pracy - powrót do pracy

Wkrótce jego czubek obijał się i chciał dostać do mojego gardła, ale nadal się krztusiłem. Przesunął dłońmi po obu stronach mojej głowy, odchylił moją głowę do tyłu i kciukami rozluźnił moją szczękę. A potem głowa wsunęła się bez mojego krztuszenia się. Wielokrotnie wbijał i wysuwał swój mięsisty miecz, aż jego wielkie, ciężkie jądra uderzyły mnie.

Kiedy był gotowy do dalszej zabawy, kazał mi pochylić się nad stołem i rozłożyć ramiona w poprzek stołu. Kiedy się zgodziłem, wyciągnął kilka kawałków liny i przywiązał nadgarstek do oddzielnej nogi stołu, a następnie zrobił to samo z moimi nogami i kolanami. Tym razem znowu zaczął drażnić mój tyłek opuszkami palców. A ja odpowiedziałam, kręcąc do niego tyłkiem, błagając, żeby zrobił ze mnie swoją sukę.

Jedną otwartą dłonią mocno przejechał po moim prawym pośladku, a potem lewym. I powiedział mi, że to zrobi, ale tylko wtedy, gdy będzie dobry i gotowy. Sięgnął, chwycił swoją bieliznę i wepchnął mi ją do ust! Poczułem zimny, mokry lubrykant, który we mnie wchodził, a potem usłyszałem, jak również smaruje swojego penisa.

Następną rzeczą, jaką pamiętam, była głowa przy mojej dupie, a on pochylił się nade mną i chwycił moją głowę. Obrócił mnie w swoją stronę, czule pocałował moje usta i przyciągnął moje biodra z powrotem do siebie, popychając biodro do przodu, całkowicie wypełniając mój tyłek jednym pchnięciem.

Pomimo tego, że błagał go, by dobrze i mocno zerżnął mnie w dupę, pieprzył mnie długimi, powolnymi pchnięciami. Powiedział mi, że dźwięki moich jęków jasno pokazały, że podoba mi się jego tempo, a on się nie spieszył! Cóż, zrobiłem jedyną rzecz, jaką mogłem zrobić, położyć się, zrelaksować i cieszyć się pełnią w moim tyłku, wraz z przyjemnością, jaką dawał mi ten młody mężczyzna. Pamiętam, jak w pewnym momencie powiedziałem mu zszokowanym głosem.

Sprawdź:   Kilka dobrych opowiadań

„Och, pieprz mnie! Mam zamiar wystrzelić mnóstwo spermy bez dotykania mojego fiuta.

Pamiętam cumming mocniej i bardziej niż wcześniej. A następną rzeczą, którą się budzę, wciąż pochylony nad stołem, wschodzi słońce, a ja nie jestem już związany. Widzę swoją spermę na całej podłodze i czuję, jak ogromna ilość kapie z mojego tyłka i spływa po nogach. I zostałem całkiem sam.

Inne opowowiadania:

Jak bardzo podobała Ci się historia?

Kliknij w gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena: 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni to opowiadanie.