Jedwabne szale

„Jedwabne szaliki… na Boże Narodzenie?” Ściskając jego tors, zanurzyłem się w jego spuchnięty trzonek. „Mimo to dobrze je wykorzystałem”. Przywiązana do krzesła Eamesów, tliłam się w bezradnych oczach Rory’ego. Nagi, szalejący… i urodzony w Boże Narodzenie. „Twoje prezenty urodzinowe i bożonarodzeniowe zawsze były łączone?” Zakneblowany moimi przemoczonymi majtkami, skinął głową z ożywieniem. Stojąc, mój mąż czekał. …

Czytaj dalej