Pocałuj mój pieg w ciemności

Leżałem w ciemności na skraju snu, analizując w myślach miniony dzień.

Moja mama wróciła, gdy tylko wyszliśmy z basenu, nic nie mówiąc i dołączyła do nas na patio. Inni przybyli wkrótce potem, a dziewczyny zajmowały się domem, podczas gdy ja relaksowałem się na słońcu i słuchałem rozmowy naszych rodziców. Ciocia i mama postanowiły popracować w ogrodzie i położyły mi rękę na ramieniu.

„Potrzebuję trochę mięśni, aby przenieść kilka worków ziemi do ogrodu, czy możesz mi pomóc?”

„Jasne” – odpowiedziałem.

Poszedłem za nimi do ogrodowej szopy w tylnym kącie podwórka i czekałem, aż uporządkują narzędzia ogrodnicze. Ciocia Julie wzięła z półki dwa kwadratowe zielone podkładki, pokryte jakąś pianką i dała jeden mojej mamie.

„Zrób klomby przed domem, a my zaczniemy tutaj” — zasugerowała ciocia Julie. “Pan. Muscle tutaj doda ziemię do ogrodu na tyłach i pomoże mi w tym, a potem zajmiemy się innymi.

Mama zgodziła się i skierowała do bramy prowadzącej na frontowe podwórko, machając do taty i Gerarda, którzy popijali piwo na tarasie. Ciocia Julie wzięła mnie za rękę i wciągnęła do szopy, rzucając zieloną podkładkę na podłogę u moich stóp i częściowo zamykając drzwi. Opadła na kolana i sięgnęła do moich szortów, ściągając je do górnej części moich ud. Chwyciła mojego fiuta i zaczęła mnie mocno głaskać.

„Widzisz patio i bramę?” zapytała.

“Tak.”

– Nie spuszczaj z nich wzroku i trzymaj ręce za plecami – poleciła.

Dała mi kilka długich lizawek i wzięła go do ust. Jej ręce powędrowały do ​​moich ud i energicznie ssała, kilka razy biorąc mnie głęboko do gardła, dając mi pierwsze prawdziwe głębokie gardło. Dojście nie zajęło mi dużo czasu, mój kutas pulsował z każdym wytryskiem pompowanym do jej ust, a po przełknięciu zlizała to, co wyciekło.

– To powinno cię zatrzymać do wieczora – zachichotała, posyłając mi chytry uśmiech. „Teraz czas zabrać się do pracy”.

Wspomnienie sprawiło, że się poruszyłem i było mi ciężko, kiedy zasnąłem. Sny o mokrej cipce i piegach igrały mi w głowie podczas snu, przerywane ruchem na łóżku.

Otworzyłem oczy i nie byłem w stanie stwierdzić, kto klęczy obok mnie w ciemności. Jedna ręka powędrowała do mojego uda, druga do brzucha, a mój kutas zadrżał, gdy przejechał po nim język. Kilka długich, powolnych lizawek i byłem twardy jak skała, a kiedy jej usta przesunęły się po moim czubku, po prostu zamknąłem oczy.

Po minucie powolnego ssania, jej usta odsunęły się i przesunęła nogę nade mną, okrakiem na moich udach. Jej cipka była mokra i objęła mnie kilkoma szybkimi ruchami, a jej ręce powędrowały do ​​mojej klatki piersiowej. Po wadze poznałem, że to ciocia Julie.

– Och, masz fajnego kutasa – mruknęła. – Myślałem o tym przez cały wieczór.

Zaczęła się poruszać, dokładnie wiedząc, jak się kołysać i wiercić, używając mojego fiuta, by dotykać tam, gdzie chciała. Wyciągnąłem rękę i ująłem jej ładne cycki, delikatnie ugniatając kołyszące się poduszki, a kiedy usiadła, trzymałem na nich ręce. Zadrżała lekko przez chwilę, po czym odchyliła się do tyłu i zaczęła poruszać w górę iw dół, dojąc mojego nabrzmiałego kutasa swoją wygłodniałą cipką. Minęła zaledwie minuta, zanim mocno zacisnął mojego penisa i znów zaczęła drżeć.

Moje jądra i krocze były przesiąknięte jej sokiem, a ona ujeżdżała mnie jeszcze przez minutę, zanim drżenie ustało. Opadła do przodu, jej cycki zwisały mi przed twarzą i odetchnęła głęboko.

– Och, to takie przyjemne – wydyszała.

Sprawdź:   Jedna burzowa noc

Podniosłem się, mój kutas napinał się z potrzeby uwolnienia, chwytając ją w talii. Pchnąłem kilka razy, za każdym razem wchodząc głębiej, a ona zakręciła biodrami i odepchnęła.

– To wszystko – nalegała. „Pierdol moją cipkę”.

– Och, jesteś taki cholernie gorący – jęknęłam.

– Ssij moje cycki – warknęła, poruszając nimi po moich ustach.

Poszukałem sutka i wziąłem go między usta, ssąc spuchnięty twardy guzek. Moje biodra pompowały się wściekle, a mój kutas spuchł.

– Tak, spuść się we mnie – wydyszała. „To wszystko, opróżnij te duże jaja we mnie”.

– Och, kurwa – jęknąłem.

Pchnęła się w dół, obejmując całego mojego penisa, gdy pękł.

„To jest to, daj mi to!”

Mocno trzymałem ją w talii, podczas gdy mój kutas pulsował i pompował mój ładunek. Moje usta puściły jej sutek, a moja głowa opadła do tyłu, podczas gdy moje biodra podskoczyły w górę, podnosząc ją, kiedy w nią wjeżdżałem, wypełniając ją moim gorącym kremem. Kiedy tryskania ustały, odprężyłem się, rozluźniając uścisk na jej talii i leżałem nieruchomo.

– Dobry chłopiec – powiedziała cicho. “Teraz idź spać. Odwiedzę cię ponownie jutro wieczorem. Musisz jednak być ciszej. Żadnych rozmów i głośnych jęków, rozumiesz?

“Tak.”

Zeszła ze mnie i wymknęła się z pokoju, zostawiając mnie samą w ciemności z kroczem pokrytym spermą i miękkim kutasem.

Kiedy drzwi ponownie się otworzyły i zamknęły, spojrzałem na zegar i było tuż po trzeciej. Nadal byłem odkryty i poczułem rękę na moim kutasie.

– Obudź się – szepnęła. „Jestem tak cholernie napalony, że nie mogę tego znieść”.

“Co?” wymamrotałem.

– Musisz pocałować mój pieg – zachichotała Nicole.

– Nie powinniśmy się wygłupiać – wyszeptałam. “Co robisz.”

– Nie powinniśmy się pieprzyć – poprawiła. „Nie powiedziała, że ​​nie możemy zrobić nic innego”.

„Nikola…”

Jej usta przesunęły się po moim kutasie, a ten odpowiedział, szybko rosnąc. Oderwała usta i oblizała usta.

– Już się masturbowałeś?

– Tak – skłamałem. „Nie spodziewałem się ciebie”.

“Myślisz o mnie?” – droczyła się, liżąc spuchniętą końcówkę.

– Tak, byłem – przyznałem. Zanim przyszła twoja mama.

“Ooh, to jest gorące,” zachichotała, liżąc długość mojego trzonka.

„Przynieś tu swój pieg, pocałuję go, a ty mnie pocałuj”.

Poruszyła się i położyła swoją cipkę na mojej twarzy, natychmiast biorąc mojego kutasa do ust. Moje ręce powędrowały do ​​jej piersi, a język do jej mokrej cipki, ściskałem i ugniatałem, liżąc jej małą szparkę. Robiła dobrą robotę zdejmując mojego fiuta, a ja wiedziałem, że szybko wystrzelę korek, więc położyłem język na jej czubku i bzyknąłem nim wściekle. Jej biodra uniosły się, a jej cipka wbiła się w moją twarz, mocząc mój podbródek jej orgazmem, a moja sperma wdarła się do jej ust.

Słyszałem kilka gagów i prychnięć, ale ona dalej ssała, dopóki mój ładunek nie został opróżniony do jej ust i jej drżenie ustało. Opadła na mnie, dysząc i łapiąc oddech.

– Och, to było zabawne – zachichotała.

– Było – szepnąłem. – Musisz jednak iść.

– Tak, wiem – westchnęła, odsuwając się i siadając. “Czuję się teraz znacznie lepiej. Dzięki!”

– W każdej chwili – zaśmiałem się. “Bądź cicho.”

Pocałowała mnie szybko, zostawiając kroplę spermy na moich ustach i wymknęła się za drzwi. Bolał mnie kutas i jądra, ale było warto. Natychmiast zasnąłem.

*****

Dzień minął szybko. Z rodzicami zwiedzaliśmy na własną rękę, spędzając razem ostatni dzień i dając gospodarzom dzień dla siebie. Do domu wróciliśmy tuż przed obiadem, gdy zaczął padać deszcz.

Sprawdź:   Kabina terapeutyczna

Po kolacji wszyscy siedzieliśmy w jadalni i graliśmy w gry planszowe, pijąc i śmiejąc się. Ciocia Julie pozwoliła dziewczynkom napić się wina i po jakimś czasie wszyscy byliśmy trochę podpici. Siedziała obok mnie, od czasu do czasu dotykając mojego uda pod stołem, sprawiając, że twardniałem raz po raz. Wydawało się, że wie, kiedy moja erekcja opadła, a potem znowu mnie stwardniała. Dokuczanie było zarówno frustrujące, jak i ekscytujące, i nie mogłem się doczekać, aż wszyscy pójdą spać.

Dziewczyny poszły pierwsze, zamroczone i potykające się o swoje słowa, a za nimi Gerard. Niedługo później wszyscy się odwróciliśmy, a ja poszedłem do łóżka napalony i mając nadzieję, że pojawi się ciocia Julie.

Leżałem w ciemności nago, zmuszając się, by nie dotykać mojego penisa, nie mogąc zasnąć. Obrazy seksu, którego doświadczyłem w tym tygodniu, przemknęły przez mój umysł i minęła ponad godzina, zanim drzwi się otworzyły i zamknęły.

Ciocia Julie wspięła się na łóżko i pogłaskała mojego penisa, pochylając się, by szepnąć mi do ucha.

„Musimy być bardzo cicho, nie rozmawiać. Mam dla ciebie małą niespodziankę.

Wzięła moją dłoń i położyła ją na swojej cipce, pocierając palcami jej fałdy. Było mokro i ślisko. Po chwili odsunęła moją rękę i przyłożyła ją do mojej twarzy, trzymając ją pod moim nosem. Pachniało spermą.

– Musiałam się upewnić, że będzie spał – wyszeptała, chichocząc cicho.

Pieprzyła wujka Gerarda, zanim przyszła do mojego pokoju. Kilkoma wolnymi ruchami usiadła okrakiem na mojej talii i opuściła się na mojego penisa, biorąc całą moją długość jednym ruchem, jej wypełniona spermą cipka była nasmarowana i gotowa. Myśl o pieprzeniu jej po nim była bardzo podniecająca, więc złapałem ją w talii i zacząłem w nią wsuwać.

Podniosła się, żeby mnie spowolnić, a potem pochyliła się do przodu i zakołysała biodrami. Oparła się o podstawę mojego spuchniętego penisa, doprowadzając się do orgazmu w ciągu kilku minut, masując mój pręt tak, że prawie pękł. Zatrzymała się i spojrzała na drzwi.

Jej palce dotknęły moich ust, wskazując, żebym była cicho, i zsunęła się ze mnie na łóżko.

– Po prostu bądź cierpliwy, niedługo wrócę – szepnęła mi do ucha.

Mój kutas pulsował potężnie, płacząc z ulgi, i czekałem, aż wymknie się za drzwi i zostawi mnie w ciemności. Powoli moja erekcja się uspokoiła, pozostając twarda, ale już nie pulsująca. Zwalczyłem chęć szarpnięcia, wiedząc, że ona wróci.

W końcu drzwi otworzyły się i zamknęły, a ona wspięła się z powrotem na łóżko, kładąc palce na moich ustach. Tym razem włożyła twarz w moje krocze, liżąc mojego penisa w górę iw dół, zanim wzięła go do ust. Zrobiła mi tuzin powolnych ssań, za każdym razem biorąc mnie do gardła. Kiedy się zatrzymała, ponownie przeniosła się na mnie, ustawiając mojego fiuta i powoli wprowadzając mnie do środka.

Zajęło mi kilka ruchów, zanim zostałem w niej pochowany, a ona położyła ręce na mojej klatce piersiowej i zakołysała się w przód iw tył. Po kilku chwilach usiadła i odchyliła się do tyłu, mój nabrzmiały kutas wcisnął się w przednią ścianę jej cipki i powoli poruszał jej biodrami. Usiadłem i złapałem ją w talii, poruszając biodrami, aby dopasować się do jej ruchu, i słuchałem cichych jęków, które przechodziły przez jej usta.

Chciałem dojść, ale słuchanie jej było ekscytujące i sprawiało, że czułem się dumny, że ją zadowoliłem. Chciałem, żeby znów się spuściła. Przesunąłem głowę do jej klatki piersiowej i ssałem tłusty sutek, otrzymując w zamian cichy jęk i skupiłem się na tym, żeby ją zdjąć. Owinąłem ramiona wokół jej talii i przyciągnąłem ją ciasno do bioder, powoli wsuwając się w nią i zostałem nagrodzony drżącym, drżącym, mokrym w kroczu orgazmem.

Sprawdź:   Styl życia mojej teściowej trwa

Kiedy przestała się trząść, położyłem się z powrotem, czekając, aż wyzdrowieje i znów zacznie się poruszać. Zamiast tego ponownie spojrzała na drzwi, dotknęła moich ust i odsunęła się ode mnie. Po raz kolejny wyszła za drzwi, zostawiając mnie samą i twardą. Minęło zaledwie kilka minut, zanim wróciła. Tym razem położyła się na łóżku obok mnie.

– Pieprz mnie – szepnęła.

Przesunąłem się między jej nogami i wepchnąłem, zakopując bolącego penisa w dwóch pchnięciach i zacząłem pieprzyć jej mokrą cipkę.

– To wszystko – szepnęła. “Wypełnij mnie.”

Pieprzyłem ją wściekle, wbijając w nią mojego kutasa jak młot pneumatyczny.

“O tak. Spuść się we mnie – nalegała.

Zagryzłem dolną wargę i eksplodowałem, mój kutas pulsował ciężko, gdy ogromny ładunek został wypompowany. Moje ciało gwałtownie się trzęsło, potrzebny orgazm kołysał całym moim ciałem i czułem się, jakby wepchnięto w nią galon spermy.

Kiedy w końcu opadło, wyciągnąłem się i osunąłem na łóżko, wyczerpany i pusty, próbując złapać oddech. Zachichotała i poklepała mnie po klatce piersiowej.

– No i proszę – szepnęła. “Ostatni na tę wizytę.”

Wstała z łóżka i wyszła na dwór, zostawiając mnie, żebym mogła dojść do siebie po intensywnym orgazmie. W końcu byłem całkowicie zrelaksowany i zamknąłem oczy, odtwarzając to spotkanie w mojej głowie jak film. Zatrzymałem się na chwilę i otworzyłem oczy.

Czy to był pieg na jej plecach?

Wróciłem myślami do drugiego razu, próbując przypomnieć sobie, jak się czuła, i pomyślałem, że moje palce dotknęły małego guzka z tyłu jej talii, kiedy mocno ją do siebie przytuliłem.

Nie, to tylko twoja wyobraźnia.

Zamknąłem oczy i zasnąłem.

Poranek upłynął w pośpiechu, pakowaniu się i pożegnaniu przed wyjazdem na lotnisko. Dziewczyny miały nadzieję, że wrócę przed końcem lata na kolejną wizytę, a ja obiecałam, że spróbuję.

Ciocia Julie zabrała nas na lotnisko, mocno mnie uściskała i szepnęła mi do ucha.

„Zagramy jeszcze raz” – obiecała.

Podziękowaliśmy jej i poszliśmy do strefy wejścia na pokład, czekając na wezwanie do wejścia do samolotu, a mój tata poszedł po kawę. Mama usiadła obok mnie i się uśmiechnęła.

„Myślę, że naprawdę podobały ci się wakacje”.

– Tak, zrobiłem – przyznałem.

– Podejrzewam, że zwłaszcza twój czas z ciotką – zachichotała.

Zarumieniłem się lekko i skinąłem głową.

– Przyjeżdża z wizytą za kilka tygodni – dodała z uśmieszkiem. „Zanim wyjedziesz na studia”.

“Tak? To dobrze.”

– Och, wiedziałam, że będziesz tym podekscytowany – zachichotała. – Ja też nie mogę się doczekać.

Poklepała mnie po udzie i otworzyła książkę, po czym siedzieliśmy w ciszy, czekając na wejście na pokład samolotu.

Inne opowowiadania:

Jak bardzo podobała Ci się historia?

Kliknij w gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena: 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni to opowiadanie.