Powiedziałem ci, że cię kocham. Częściej niż raz. Częściej niż dwa razy.
Mówię ci, że cię kocham, za każdym razem, gdy daję ci znać, że będę w mieście na weekend. Mówię ci, że cię kocham, kiedy wpadam do ciebie i siedzimy godzinami, malując lub oglądając filmy – czasem rozmawiając, czasem w kompletnej i wygodnej ciszy.
Mówię ci, że cię kocham, kiedy oferuję wspólne papierosy, jointa, mój klub z bekonem z indyka, zajęcia lub wspólny czas.
Mówię ci, że cię kocham, kiedy nazywam cię moim bratem.
Chcę, żebyś wiedział, że zawsze będę traktował cię przede wszystkim jako przyjaciela i rodzinę.
Nigdy nie zrobię czegoś, co jest dla ciebie niewygodne.
Ponieważ cię kocham.
Ale…
To jest moja fantazja i mogę przyznać przed sobą:
Że pragnę cię bardziej, niż mogę ukryć przez większość czasu.
Że desperacko chcę, żebyś mnie pragnął
Że wiem, że oboje mamy niebezpieczną stronę pod naszą słodszą stroną.
Nigdy nie szanowałem kogoś tak bardzo, jednocześnie pragnąc skoczyć mu na kość i zatrząść jego światem.
Ty też mnie szanujesz.
Czy szanujesz mnie za bardzo, by nazywać mnie swoją grzeczną dziewczynką? Mam nadzieję, że nie.
Ciągnąć mnie za włosy i dusić?
Zadawać ból, który sprawia mi przyjemność?
Nie mogę przestać marzyć.
Przewidywałem, że włożę twojego kutasa do ust od chwili, gdy cię poznałem.
Słyszałem, że warto czcić twojego kutasa i pokażę ci, co najbardziej lubię robić.
Tęsknie wziąłbym twojego pięknego, dużego kutasa do moich miękkich, ciepłych ust.
Lizanie i ssanie ciebie.
Trzymając cię na krawędzi.
Krztuszenie od twojego rozmiaru
Ślinienie się w dół twojego wału.
Chcę wiedzieć,
Czy byłbym w stanie zabrać cię na całość?
Głębokie gardło?
Kiedy fantazjuję, z zaciekawieniem sięgam między nogi
Stałem się tak mokry, że muszę zmienić lub zdjąć majtki.
To normalne, kiedy myślę o ssaniu twojego fiuta.
O którym myślę
ZA KAŻDYM RAZEM JESTEM Z TOBĄ.
Mimo że…
Jesteś moim najlepszym przyjacielem.
I kocham Cię.
I wiem, że kochasz mnie na swój sposób.
Wierzę, że nigdy nie pokochasz mnie tak, jak ja kocham ciebie.
Jakoś mi z tym dobrze.
Ale w mojej fantazji
mógłbyś?
Czy mógłbyś spontanicznie wepchnąć mnie do sypialni? Siłą pchnąć mnie na łóżko? Czy mógłbyś zedrzeć ze mnie ubranie, żeby ich strzępy nie nadawały się już do noszenia?
Czy możesz mi powiedzieć, co robić?
Być twoją grzeczną dziewczynką?
By cię zadowolić?
Czy mógłbyś przygwoździć moje ręce nad moją głową, podczas gdy ty pchałeś swoją wściekłą erekcję w moją cipkę? Czy możesz drażnić się i wirować moją wilgocią wokół mojej łechtaczki? W takim razie – czy możesz wejść do mnie tylko z napiwkiem? Drażnić mnie erotycznym gestem, żebym błagała o więcej?
Uderzasz swoją erekcją o moją łechtaczkę, a obie rosną i twardnieją jeszcze bardziej. Mocno mnie przewracasz, kładziesz na rękach i kolanach i szeroko rozsuwasz nogi. Jęczę w oczekiwaniu… jesteś za mną, ten kutas ociera się o mój tyłek, w górę iw dół mojej szczeliny, drażniąc zarówno moją cipkę, jak i dupę.
Zaskakujesz mnie, kładąc się pode mną i bawiąc się moją łechtaczką swoim tańczącym językiem. Z idealnym tempem. Idealny rytm. Idealna wilgotność.
To tak, jakbyś cieszył się mną tak bardzo, że zostałbyś na zawsze, zjadając mnie jako jedyne pożywienie. To tak, jakbyś wiedział, co czuję, kiedy liżesz i ssiesz, uderzając w każdy nerw jak idealnie wymierzony rytm.
Chcę, żebyś był brudny i otwarty ze mną. Chcę poznać twoje dziwactwa. Co sprawia, że jest Ci gorąco? Co chcesz spróbować? Chcę, żeby nasza intymność była wszystkim, o czym kiedykolwiek marzyłeś. Dam ci wszystko, czego dusza zapragnie. Możesz zrobić ze mną wszystko, co chcesz.
Poruszasz językiem, by okrążyć moją dupę. Delikatnie go naciskasz. Lekki nacisk jest niesamowity i sprawia, że chcę cię zaprosić do środka. Ale ty rzucasz się do środka i wychodzisz. Nieznacznie. Łagodnie. Sprawiasz, że błagam cię, żebyś wyruchał mnie w dupę, zanim jeszcze znajdziesz się w mojej cipce. Odpuszczasz trochę dokuczanie, ale to tylko sprawia, że chcesz więcej.
Widzę twoją dobroć. Widzę też, że jesteś tak samo brudny jak ja. Gdybym tylko w prawdziwym życiu mógł cię przekonać, żebyś mnie spróbował. Wszystko czego potrzebuję to raz. Wiem, że chciałbym, żebyś wrócił po więcej. Wiem, że dałbym ci uwagę, której chciałbyś doświadczać w kółko.
Wiem, że masz swój typ i nie jestem nim ja. Mogę być sexy. Zwłaszcza, gdy jestem w pobliżu osoby, która sprawia, że czuję, że chcę być lepsza. Ty to robisz. Chcę być tym, kim chcesz. Chcę być kobietą, której pragniesz.
W mojej fantazji jestem.
Po tym, jak mnie zjadłeś (a ja ociekam kałużą na łóżko), w końcu ustawiasz się, by we mnie wejść. Twój pre-cum buduje się na twoim czubku, przelewając się na twój wał. Jesteś już naturalnie nasmarowany. Jęczę, czekając niecierpliwie, nie wierząc, że to się dzieje naprawdę. Delikatnie naciskasz na mnie, a ja natychmiast wzdycham, wdzięczna za uczucie, o którym marzyłam od tak dawna. Jestem TAK MOKRA i TAK BARDZO Cię pragnę. Jesteś TAKI TRUDNY. Sposób, w jaki wchodzisz, nie przypomina żadnego wrażenia, jakie kiedykolwiek czułem. Czuję, jakbym czekała na mój idealny kawałek układanki.
Jestem ciasny. jesteś duży. Pasujemy ciasno. Efektem jest nieopisana ekstaza.
Gdy się we mnie wciskasz, oboje głośno jęczymy z pożądania. Jestem tobą PEŁEN. Jestem bardziej podniecona niż kiedykolwiek. Biorę głęboki oddech. Nigdy nie miałem nikogo twoich rozmiarów. Nie wiem, jak powstrzymam cumming.
Zaczynasz się kołysać. Na początku jesteś delikatny, poza dziwnym klapsem w mój goły tyłek. Szepczesz, że jestem twoją grzeczną dziewczynką i za każdym razem, gdy używasz tych słów, moja cipka tryska, mocząc twój worek. Sięgasz i pieścisz moje piersi. Kiedy lekko szczypiesz i pieścisz moje wyprostowane sutki, cudowne doznania przechodzą do pachwiny. Czuję, jak rośniesz we mnie, zadowolony z moich cycków. Miałem nadzieję, że ci się spodobają. Uwielbiam bawić się moimi piersiami i pozwoliłabym im być twoimi zabawkami w nieskończoność.
Ściskasz moje biodra i przyciągasz mnie z powrotem do siebie, kołysząc się we mnie. Podczas gdy twoje palce krążą po moich biodrach, kciuki trafiają do mojej drugiej dziurki. Czuję, jak mnie szturchasz i rozciągasz. Łagodnie. Ostrożnie. Zmysłowo.
Mówiłem Ci.
Mozesz robić wszystko na co masz ochotę.
Przesuwasz swoje zręczne ręce w inne miejsca, pozostawiając mnie pragnącą więcej. Moja cipka jest tak pełna ciebie, ale tęsknię za więcej zabawy tyłkiem. Lekko plujesz, a to spływa po mojej szparze, podczas gdy pieprzysz mnie od tyłu. Wyobrażam sobie, jak wcierasz swojego nabrzmiałego kutasa w moją szczelinę, stając się śliską od śliny. Twoja głowa naciska na mój ciasny dupek. Nie możesz sobie wyobrazić tej przyjemności, dopóki jej nie spróbujesz, kochanie. To uczucie wywołuje pragnienie, by się otworzyć i sprawić, byś mnie zgwałcił. Ale się droczysz. Po prostu drażnisz się, a ja staję się coraz bardziej podniecony.
Chcę ciebie. Chcę żebyś mnie chciał. Chcę, żebyśmy pragnęli siebie nawzajem. Chcę żebyś mnie przeleciał i spełnił wszystkie moje fantazje. Chcę cię przelecieć i spełnić wszystkie twoje. Nigdy nie chcę przestać ich spełniać. Jestem na zawsze beznadziejnie oddany tobie.
Twoje ręce chwytają moje włosy i przyciągają mnie z powrotem do siebie. Rzucasz mnie na kolana i nadal mnie pieprzysz. Jestem w absolutnej błogości, czekając na twój następny ruch. Okrążasz ręce wokół mojego gardła i zaciskasz je na tyle, by mieć nade mną całkowitą kontrolę. Zwalniasz pchnięcia. Wchodzisz we mnie swoim ociekającym kutasem. Wciskasz to tak głęboko. Potem płytko. Chwytasz swojego kutasa i wciskasz głowę w moją dupę. Jest trochę bólu, ale jest on przebijany przez intensywną przyjemność. Odbijasz się od mojej pomarszczonej dziury, a następnie wsuwasz się z powrotem w moją ociekającą cipkę. Wyciągasz się i znów odbijasz od mojego dupka. Zaciskam twoje ręce na moim gardle. Moja cipka mocno zaciska się na twoim kutasie. Moje soki kapią między twoimi udami. Spuszczam się intensywniej niż kiedykolwiek. Moja cipka obejmuje cię tak mocno, że nie możesz się powstrzymać od napełnienia mnie swoim ciężarem. Pulsowanie twojej spermy powoduje kolejny przypływ ekstazy przeze mnie. To przytłaczające, ale absolutnie piękne, czuć tak wiele naraz.
Oboje jesteśmy lepcy, mokrzy i całkowicie usatysfakcjonowani, i leżymy zaplątani na przesiąkniętych seksem prześcieradłach. Śmiać się. Rozmawiając. Robimy tak, jak zawsze… ale w powietrzu unosi się coś nowego i chcemy tego znowu. TERAZ. To już uzależnia.
W mgnieniu oka moje usta są z powrotem na twoim kutasie iw mgnieniu oka twój kutas staje na baczność.
Runda 2.
Kochanie, czy zerżniesz moją twarz? Czy to by ci się podobało? Ten ogromny kutas wepchnął się tak głęboko w moje usta i gardło, jak to tylko możliwe? Czy chcesz?
Oczywiście to moja fantazja, aw mojej fantazji jestem twoją fantazją. Czego ja chcę, ty chcesz. Czego chcesz, ja chcę.
Leżę na łóżku na wznak, ale zwieszam głowę za burtę, po której cię zostawiłem. Przyciągam cię do siebie, chwytając cię za pośladki. Wkrótce twój kutas i jaja są tuż przy mojej twarzy. Dokładnie tam, gdzie ich chcę. Lekko liżę twój worek czubkiem języka. Przyciągam cię do siebie i pokazuję ci moje pragnienie. To jest coś, czego chcę. Nie skrzywdzisz mnie.
Bawię się twoim dupkiem moim językiem. Tylko lekko. Nie wywieram presji. Nie wiem, co myślisz o tyłkach. Jęczysz z aprobatą, ale nie chcę więcej bawić się tym obszarem, dopóki go nie przedyskutujemy. Punkt G mężczyzny można bardzo dobrze zaspokoić z tego obszaru, ale nie wszyscy mężczyźni czują się z tym komfortowo. Chcę dać ci ekstremalną przyjemność, ale nigdy nie chcę, żebyś czuł się ze mną niekomfortowo.
Odpycham cię od siebie na tyle, by wciągnąć czubek twojego penisa do ust. Kąt mojej głowy nad brzegiem łóżka pozwala na idealne ruchanie w twarz. Zanim przetestujemy moje umiejętności głębokiego gardła, obficie ślinię się na widok twojego twardego jak skała kutasa. Ssę cię i szarpnę, podczas gdy ty bawisz się moją cipką. Krztuszę się i ślinię, aw moich ustach gromadzi się coraz więcej śliny, za każdym razem, gdy twoja wielka głowa uderza w tył mojego gardła. Dla niektórych może to nie brzmieć ładnie, ale dla mnie jest KURWA HOT. Jestem dumny z tego, że sprawiam przyjemność. Słyszę, widzę i czuję, że jesteś bardzo zadowolony.
Przyciągam cię do siebie, a ty jednocześnie pchasz. Twój kutas zsuwa się do mojego gardła po odrobinie siły. Krztuszę się wokół twojego penisa, podczas gdy wyciągam język, by drażnić twój worek. Przyciągasz moją głowę do siebie i trzymasz mnie obiema rękami. Więcej kneblowania. Twoje westchnienia i jęki są cholernie hipnotyzujące.
„Jesteś taką dobrą dziewczyną” – mówisz i to wystarczy.
Ruchanie w twarz to jedyny sposób, w jaki tryskam. Kiedy knebluję, a ty mnie chwalisz, moja cipka pulsuje, a sperma tryska mocno po całym łóżku.
Mój orgazm powoduje, że ustawiasz mnie z powrotem w pozycji na pieska. Kiedy moje mięśnie się rozluźniają i wzdycham z absolutnego zadowolenia, fachowo wchodzisz w mój tyłek. Jakoś nie czuję nic poza przyjemnością.
„Pierdol mnie w dupę”, błagam, „spuść się w to”.
To takie tabu. Może dlatego jest tak gorąco. Chcę kochać się z tobą w analu. Spuszczam się tak mocno z odpowiednim analem.
Ocieram pulsującą łechtaczką o dłoń, podczas gdy ty wbijasz się we mnie.
„Ciasno. Tak mocno”, wzdychasz, wchodząc we mnie jeszcze mocniej.
Czuję to. Czuję Cię. To jest to. Gram ze sobą, dopóki nie jestem na krawędzi. Siła, z jaką wracasz, uderza we mnie doskonale. Ocieram się o rękę szybciej i mocniej, podczas gdy ty nadal wbijasz się w mój tyłek.
Cumujemy razem. Moje ciało zapada się, gdy ty zapadasz się ze mną. Czuję puls twojego wału, gdy twoja sperma wpływa do mnie. Ścianki mojej cipki zaciskają się mocno i tryskam, gdy wykrzykuję twoje imię. Ostrożnie wysuwasz się z mojego tyłka, a twój gorący wytrysk spływa po mojej szparze i miesza się z moją spermą.
Wzdrygam się, gdy moje ciało uwalnia całe napięcie. Czysta ekstaza. Brakuje mi tchu. Brak mi słów.
Słowa nic nie znaczą. Poczujesz mnie i będziesz wiedział.
Moja fantazja. wolno mi to.
To jest nieodwzajemniona miłość.
Nie mogę się na ciebie doczekać.