To, co zobaczyłem, podnieciło mnie
Byłem na sobotnim porannym biegu wzdłuż George Washington Parkway. Temperatura wynosiła osiemdziesiąt stopni pod słonecznym niebem. Wiał lekki wietrzyk, a moje myśli odpływały, gdy myślałem o Maxie. Spotkaliśmy się kilka tygodni wcześniej na szlaku i widywaliśmy się w każdą sobotę. Zawsze mnie chwytał i przytulał. Na początku pomyślałem, że to dziwne, ale podobało mi się. Max …